Znalazłam to przypadkiem. I ogarnęła mnie melancholia. Szkoda, że ludzie odchodzą od nas szybciej niż przybyli. Wszystko się zmienia jak w kalejdoskopie. Czasem brakuje mi tych momentów, gdy człowiek nie myślał o niczym konkretnym, a jednak czuł radość. Czasem po prostu brakuje mi tego jaki On kiedyś był.
"Ej, to on nas zaciągnął na to forum!" - złego początki?
Dzięki ^^
OdpowiedzUsuńSzkoda, że dla nas nastąpiło to "rozbicie". Myślałam, że jakoś to przetrwamy, ale dajcie spokój...
Tak miało widocznie być ;p.