piątek, 25 listopada 2011

♫ 15. 'In your eye reflection he lives in you'


Przeliczyłam się xD Impreza skończyła się o 5.00 rano, poszłyśmy spać o 7.00, bo zabijałyśmy czas oglądając "Mrówki w gaciach" (nie będę komentować... :P) Byłam tak padnięta, że nie poszłam w poniedziałek do szkoły, we wtorek też nie bo był sprawdzian z historii na który nic nie umiałam.
Właśnie odnośnie umiejętności na cokolwiek... Tak porypanego przedmiotu jak matematyka jeszcze nie widziałam O.o Jak zdam to będzie cud, połowę musiałam strzelić. W ogóle nie miałam zielonego pojęcia co to jest kombinatoryka czy jakaś tam mediana -,- Matura podstawowa z angielskiego również mnie przeraziła. Trzy zadania ze słuchu, które trudno ogarnąć ze względu na brytyjski akcent rozmówców. Czytanie wcale nie było prostsze. Aż się boję pomyśleć, co będzie na rozszerzonej. Chyba idę na totalnego samobója x.x
________
"Już się nie martw, aż do końca swych dni! Naucz się tych dwóch radosnych słów: Hakuna Matata"
Zajebiste motto życiowe ^^ Odwaliło mi. Kupiłam zestaw soundtracków z Króla Lwa xDD Ale kurde, mogę mieć nawet 30 lat i dalej będę wielbić tą bajkę <3
_____________________
Jutro kolejna 18 u M. Jak dalej będę prowadzić taki tryb życia, to źle skończę xDD









"Gdy był ze mnie mały wieprz!" xDD

1 komentarz:

  1. W ogóle to trzeba jakąś imprezę przywalić kiedyś :P Bo ja już jadę tylko na piwkach.
    Zazwyczaj zawsze jest tak, że próbne egzaminy są trudniejsze od tych prawdziwych. Na pewno sobie poradzisz :) Wierzę w Ciebie :)
    Nawet nie wiesz jak ten filmik poprawił mi humor. Obejrzałabym z chęcią "Króla lwa" :D

    OdpowiedzUsuń